piątek, 8 czerwca 2018

Wiosenny HAUL#4

Trzymiesięczny okres zakupów dobiegł końca, więc chwalimy się co wpadło nam w łapki. Tym razem nie ma milionów rzeczy, ale myślę, że i tak znajdzie się w tym coś fajnego :)

*****


testowane dla Petvita
1. Petvita Cat Adult Sensitive White Fish & Potato - recenzja tutaj.
2. Próbki karm Petvita

testowane dla Naturea
3. Naturea Cat The Healthy Treat -
recenzja tutaj.
4. Próbka karmy Naturals Cats & Kitten z łososiem 


1. Fotoksiążka Saal Digital - mój prezent urodzinowy od siostry.
2. Trixie łańcuszki - mniejszy dla Lady, a większy miał być dla Noksi ale machnęłam się z rozmiarem i jest na nią za mały, dlatego przejął go Bakuś.
3. Frisbee z TPR - było gratisem do karmy. Nie używamy go zbyt często, bo jednak wolimy plastiki.
4. Kurze łapki i uszy wołowe - łapki psy wszamały od razu, a co do uszu to nie były do nich jakoś zbytnio przekonane, ale koniec końców je zjadły.
5. Bosch Mini Adult - kupiona na smakołyki.
6. Bozita w sosie - jako dodatek do kociej diety. Mogę o nich powiedzieć tylko tyle, że futrzakom bardzo zasmakowały.


wygrane w konkursie u Dogs Plate
1. Czapka i worko-plecak - idealne na spacer, dlatego też często przez nas używane. O ile z czapką nic się nie dzieję, tak w worku z jednej strony oderwał się sznurek. Zszyłam to i mam nadzieję, że teraz będzie się trzymać.
2. Opakowanie na worki
3. Magnez z Jack Russell Terrierem -
prezent od siostry. 
4. Dogs Plate Active - użyłam go do wypełnienia kong'ów i pieski chętnie je opróżniały.

testowane dla Naturea
1. Naturea Grainfree Regional z kurczakiem - recenzja wkrótce.
2. Miarka i spinacz do karmy


1. Wyrzutnia do piłek - gratis do karmy. Fajny i często używany przez nas patent, na szybkie wymęczenie piesków.
2. Miski z zooplusa - natknęłam się na nie przy zamawianiu karmy i pomyślałam, że nasze stare miski i tak potrzebują już wymiany, więc grzechem byłoby nie wziąć tych. Nie dość, że przystępna cena, to jeszcze ten kolorek :)
3. Tacki Animonda dla kotów i dla psów - gratisy do zamówień.
4. Wolf of Wilderness Adult Wild Hills - kupiona na smaki.

wygrane w konkursie u Fransja Elegansja
5. Obroża smycz z kolekcji bullfiti - początkowo komplet miał być Noksi, ale niestety obawiam się o trwałość klamry i karabińczyków, które mogły by pęknąć gdyby suka na spacerze za czymś pociągnęła. Dlatego od razu został przyjęty jako Bakusiowy.

6. Szampon Beaphar dla psów z białą sierścią - poprzedni się skończył, więc trzeba było kupić nowy.
7. Zestaw zabawek dla kotów - poprzednie gdzieś się pogubiły, dlatego zaopatrzyliśmy się w nowe. 


wygrane w konkursie u Josera
1. Pojemnik na karmę - jest duży i bez problemu mieści się w nim worek karmy. Po za tym bardzo praktyczny i co najważniejsze, szczelny.
2. Josera Mini Deluxe - jeszcze nie ruszana, ale pewnie posłuży jako smakołyki.
3. Pakiet Pet On Board, torba materiałowa i smycz firmowa
4. Zabawka mewa -
także jeszcze nie używane, ale myślę że psy ją polubią.

5. Smycz z amortyzatorem
z chińskiego - ma strasznie mały karabińczyk więc pewnie będzie tylko dla suk, ewentualnie dla Bakusia. Fajnie amortyzuje i w sam raz nadaje się do aktywności typu rolki, rower czy bieganie.


1. Fastback Standard - kupiony podczas pobytu na LP. W sumie to polowałam na czarnego flexa, ale niestety wszystkie były już wyprzedane. Chociaż ten też fajnie sprawdza się w akcji, jest cięższy i rzuca się nim trochę lepiej niż flexem.

*****


A wam co ciekawego wpadło ostatnio w łapki? Może też macie haul na blogu? Jeśli tak, wrzucajcie link w komentarzu, chętnie poczytam!
Pozdrawiamy!

5 komentarzy:

  1. My Boscha używamy jako drugiej podstawowej karmy, też Mini ale Light. Jesteśmy zadowoleni z ogólnego połączenia. Widzę że skusiliście się na Natureę, czekamy na recenzje :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. My też jedliśmy Boscha, ale przestawiliśmy się na Brita :D A jeśli chodzi o Nature'ę, to recenzja jest już na blogu :D

      Usuń
  2. Muszę przyznać, że udało wam się zgromadzić naprawdę dużo rzeczy. Bardzo podobają mi się czapka i worek. Gratuluję wygranej. Ile gryzaków! Moje psiaki uwielbiają uszy wołowe. Mamy identyczne miski tylko w innych kolorach - niebieskim i różowym. Sprawdzają się u nas genialnie. Zazdroszczę czarnego fastbacka. Cudny over!
    Nam w ostatnim czasie raczej nic ciekawego w łapki nie wpadło, ale po długim czasie wahań w końcu zdecydowałam się na zakup misek na stojakach dla Plata.

    Pozdrawiamy,
    Oliwia, Plato i Carrie

    OdpowiedzUsuń
  3. Świetny wpis. Jestem pod wrażeniem.

    OdpowiedzUsuń